Rzucam palenie! – To moje noworoczne postanowienie

Rzucam palenie! – To moje noworoczne postanowienie

Rzucam palenie! – To moje noworoczne postanowienie

Przed nami nowy rok, a jego początek to szczególnie dobry moment na refleksję nad swoim życiem i wprowadzenie zmian.

Gdy cichną fajerwerki i otwieramy nowy kalendarz, zaczynamy składanie noworocznych obietnic. Zwykle obiecujemy sobie poprawić swoje życie na lepsze, zdrowsze i szczęśliwsze. Wiele z nas postanawia rzucić palenie. Niezależnie czy chcemy to zrobić dla partnera, męża czy dzieci, to największą korzyść przyniesie ono nam samym. Poza oszczędnością pieniędzy, a także czasu ( pomyślmy, ile razy dziennie wychodzimy na dymka?) rzucenie palenia, o czym nie trzeba nikogo przekonywać, korzystnie wpływa na poprawę naszej kondycji fizycznej, cery i samopoczucia.

Podjęłam decyzję, co dalej? Jest kilka rozwiązań, pytanie tylko, które jest najskuteczniejsze. Pierwsze to zdanie się całkowicie na swoją silną wolę. Może temu towarzyszyć napisanie postanowienia na kartce i przyczepienie jej w widocznym dla oka miejscu. Krótkie zdanie „Nie palę” będzie nam towarzyszyło zawsze, gdy dopadnie nas silne uczucie głodu nikotyny. Pozostaje jednak pytanie, co jeśli nie mam na tyle silnej woli, a papierowa karteczka z napisem nie jest w stanie nas powstrzymać? Na rynku są dostępne różne specyfiki zawierające nikotynę, takie jak plastry, gumy czy elektroniczne papierosy. Nie zawierają substancji smolistych, jak papierosy, w których tlą się liście tytoniu, jednak w dalszym ciągu, co najważniejsze, zawierają nikotynę. Czyli to, co powoduje uzależnienie, to od czego chcesz się uwolnić. Zatem posiłkowanie się takimi środkami nie rozwiązuje problemu, a my pozostajemy nadal niewolnikami tej samej substancji, tyle że aplikujemy ją sobie inną drogą.

Niektóre gabinety akupunktury, hipnozy oraz biorezonansu także oferują pomoc w rzuceniu palenia. Skuteczność jednak nie jest zbyt wysoka.

Jednak najlepsza pomoc, jaką możemy w tym wypadku otrzymać, to nie szukanie innej „zdrowszej” drogi dostarczenia organizmowi nikotyny, ani nie sprawdzanie na własnej skórze rozmaitych zabiegów. Dlaczego? Niewłaściwe podejście do tematu rzucania palenia, skutkujące dalszym paleniem, może zniechęcać i wpisywać się w powszechny, lecz nieprawdziwy mit, według którego rzucić palenie jest bardzo trudno i wymaga to wyjątkowo silnej woli.

Dlatego najistotniejsze jest, byśmy poznali mechanizm nikotynowej pułapki, uporządkowali, nagromadzone w naszej głowie przekonania dotyczące palenia, a wtedy przestaniemy być niewolnikami nikotyny. Grunt to poznać przeciwnika, nikotynowego potworka, który mówi nam co mamy robić. Tak, uzależnienie od nikotyny to problem mentalny, a to co trzyma w nałogu, to strach, że życie bez „moich papierosków” będzie puste, trudniejsze, spowoduje tycie czy ograniczy życie towarzyskie. Dlatego warto sięgnąć po metodę, która pracuje właśnie z uzależnieniem psychicznym i pozwala z radością, skutecznie, bez żalu stać się wolną!


Anna Kabat

Autor: Anna Kabat

Anna Kabat Terapeuta metody Allena Carra Anna Kabat (1959) jest ekspertem w dziedzinie rzucania palenia i pracuje metodą Allena Carra. Sama paliła ponad 20 lat i podejmowała wiele prób rzucenia palenia. Kiedy skutecznie, bez żalu i tęsknoty uwolniła się od tego nałogu dzięki metodzie Allena Carra, postanowiła pomagać palaczom w Polsce.   AllenCarr_logo300dpix40mm2Klinika rzucania palenia Allena Carra Licencjonowany partner Allen Carr's Easyway International Ltd. ul. Wilcza 12b/13 00-532 Warszawa Tel./fax. 22 621 36 11 www.allen-carr.pl

Dodaj komentarz