Ja naprawdę będę mamą!
Test ciążowy zrobiony. Właśnie dowiedziałaś się, że wkrótce zostaniesz mamą. Co dalej? Spokojnie. Póki co, zapewne nie będziesz od razu myśleć o tym w taki sposób. Na początek przyzwyczaj się do myśli, że jesteś w ciąży. Wszystko powoli, daj sobie czas – ewolucja zawsze jest lepsza niż rewolucja.
Wynik testu pozytywny, rzecz potwierdzona u lekarza. Stało się. Póki co, będziesz się przyzwyczajać do tej myśli. Tak też będziesz mówić wszystkim znajomym i bliskim: jestem w ciąży! Jednak powoli, tak jak w twoim ciele, tak i w umyśle będą dokonywały się ogromne zmiany – powoli będziesz sobie uświadamiała, że wkrótce zostaniesz mamą. Do wielu spraw zaczniesz podchodzić nieco odmiennie. Inaczej ułożą ci się też życiowe priorytety. Mogę się nawet pokusić o stwierdzenie, że staniesz się inną osobą.
Niedługo zostanę mamą
Takie myśli będą coraz częstsze – podczas badań USG, kiedy zobaczysz tego małego człowieczka, kiedy będziesz kompletować wyprawkę i patrzeć na te malutkie skarpetki, śpioszki, kaftaniki… W twojej głowie pojawi się świadomość wchodzenia w zupełnie inną rolę.
Ja poczułam to bardziej rewolucyjnie. Stało się to, kiedy powiększający się brzuch, wymógł na mnie zakup pierwszego ubrania ciążowego – były to jeansy ciążowe. Założyłam, spojrzałam w lustro i powiedziałam sobie – ja naprawdę będę mamą!
Czy do bycia mamą można się przygotować?
Niestety, choć bardzo bym chciała, nie mogę udzielić jednoznacznie odpowiedzi. Bycie mamą to jedna z życiowych ról – jest nieprzewidywalna i mogą zdarzyć się różne niespodzianki.
Najważniejsze jest to, by przyszła mama miała wsparcie w odkrywaniu swojej roli, szczególnie w jej początkach. Tu wielka rola ojców dzieci, ale i dziadków, przyjaciół. Dla nich pojawienie się dziecka – człowieka też jest nową sytuacją, ale mama przeżywa to w bardzo szczególny sposób.
Ciąża to wstęp do rodzicielstwa
Nie bez powodu natura tak to wymyśliła, że mamy całe dziewięć miesięcy na przygotowanie się do nowej roli. To dużo, ale biorąc pod uwagę rangę zmian jakie nas czekają, chyba niewystarczająco. To normalne, że czujesz obawy czy sobie poradzisz, czy będziesz dobrą mamą, czy zdołasz wychować dziecko. Pamiętaj jednak, że nawet najlepsze przygotowanie nie da odpowiedzi na to pytanie.
Nie ma co ukrywać, że kiedyś mamy miały zadanie ułatwione. Wielopokoleniowe rodziny, w których obowiązki rodzicielskie rozkładały się między babcie czy ciocie, znacznie ułatwiały wychowywanie potomstwa. Dziś, bardzo często dziecko, które przychodzi na świat jest pierwszym, z którym młodzi rodzice mają do czynienia. Pamiętaj jednak, że na szczęście jest jeszcze coś co nazywamy instynktem macierzyńskim – i to naprawdę działa!

Autor: Justyna Smolińska
Dziennikarka pisząca dla rodziców - tych przyszłych i obecnych - o dzieciach, dobrych i gorszych stronach bycia mamą i tatą. Współautorka książki "Ciąża drogą mailową". Mama 3-letniego Aleksego. Doświadczenie macierzyństwa jest dla niej największą zawodową inspirację.
Dodaj komentarz