Strażniczka – Lee Carroll
Druga po „Królestwie czarnego łabędzia” część niezwykłej serii z gatunku urban fantasy.
Projektantka biżuterii Garet James pochodzi z długiej linii kobiet, które przysięgły chronić świat przed złymi mocami. Z pomocą Willa Hughesa, piekielnie przystojnego czterystuletniego wampira, już raz udało jej się powstrzymać zagładę. Teraz Hughes wyrusza w podróż, by odnaleźć magiczną Letnią Krainę, w której – jak sądzi – będzie mógł uwolnić się od klątwy wampiryzmu. Dziewczyna rusza jego śladem. Szukając Willa, Garet spotyka wiele tajemniczych postaci. Każde spotkanie zbliża Garet do ukochanego oraz pomaga lepiej zrozumieć rodzinne dziedzictwo. Jednak nie tylko ona pragnie zdobyć wiedzę na temat magicznego świata, coś podąża jej tropem…
Lee Carroll to pseudonim literacki Carol Goodman – autorki popularnych kryminałów – i jej męża Lee Slonimsky’ego, poety i menedżera funduszu hedgingowego. Małżeństwo mieszka w Great Neck w Nowym Jorku.
Recenzja:
Dla kogo z nas, nie ma rzeczy ważnych i tych bardziej istotnych? Która z Nas, nie ma w swoim życiu `czegoś`, co chce chronić za wszelką cenę?
W książce LEE CARROLL pt.; Strażniczka` mamy do czynienia z bohaterką Garet James, która za wszelką cenę pragnie chronić świat przed złem. Z pomocą strasznie przystojnego wampira Willa Hughesa, już raz udało jej się powstrzymać zagładę, ale czy tym razem będzie tak samo?
Jest to nieszczęśliwa historia dwóch kochanków. Hughes wyrusza w tajemniczą podróż, by odnaleźć Letnią Krainę, która ma mu pomóc uwolnić się od wampiryzmu. Jego ukochana podąża za nim, wypatruje znaków, a przy okazji poznaje wiele ciekawych postaci. Coś ciągle nie daje jej spokoju.. i podąża za nią. Książka trzyma w napięciu.
Myślałam, że powieść ta będzie bardzo banalna, historie o wampirach bardzo mnie kręcą i przeczytałam bardzo dużo książek w roli głównej z tymi stworzeniami. Jednak książka sama w sobie bardzo mnie zaskoczyła, jest inna od tych, które do tej pory poznałam. Obszerne opisy przyrody i postaci. Mało tego pojawiają się wiersze i wzmianki francuskich zwrotów, co umila czytanie.
I w chwili, gdy znika, nasza historia
Zamyka się w przeszłości jak czas,
I tak trudno przy niej trwać jak przy różowym zmierzchu
Czy słonych wiatrach siekących wybrzeże.
Słońce zachodzi; wiecznie zwycięska noc
Pochłania obecność, którą tak uwielbiam.
Nowa miłość nie da mi pociechy; moim przeznaczeniem jest
Rozumieć własne serce o godzinę za późno.
Z tą książką jest tak, że ciągle czujemy, że znamy rozwiązanie zagadki i sekrety, jednak za każdym razem jesteśmy w błędzie. Wieloznaczny koniec daje pole do popisu i pobudza naszą wyobraźnie. Jak skończą się losy Willa i Garet ? Czy w końcu się spotkają? Tego musicie dowiedzieć się sami.
Ja też przez krótki czas go kochałam i myślałam, że on kocha mnie. Powiedział mi, że pragnie udać się do Letniej Krainy, by zyskać nieśmiertelność i móc na zawsze być ze mną. Dałam mu gałązkę z moich włosów, która zapewniała mu wstęp do Letniej Krainy. Lecz on pragnął nieśmiertelności nie ze względu na mnie, a n Marquerite!
Zdradził mnie. Mnie! Sylwiannę, Królową Lasu!
Alicja Pusz
Dodaj komentarz